Klamry na wrastające paznokcie uważane są od kilkunastu lat za najszybszą, najskuteczniejsza, a co najważniejsze mało inwazyjną i niebolesną metodę walki z tym problemem.

Najnowszym wynalazkiem są klamry drutowe VHO Osthold, zrobione z materiału wykorzystywanego w aparatach ortodontycznych. Zakładać je można nawet wtedy, gdy doszło do stanu zapalnego wału paznokciowego. Klamrę VHO Osthold mocuje się pod brzegami paznokcia, w miejscu, gdzie zaczyna on wrastać brzegami w ciało. Końcówki drutu są odpowiednio kształtowane i dopasowywane do grubości płytki paznokciowej po obu stronach palca. Haczyk mocuje się pod płytką, drucik odpowiednio przycina i zakańcza oczkiem. Kluczowym momentem zabiegu jest połączenie obu haczyków za pomocą drucianej pętelki – wtedy ustala się siłę, z jaką klamra będzie unosiła paznokieć do góry, torując jego nowe koryto rośnięcia. Klamra utrzymywana jest na paznokciu aż do całkowitego jego odrośnięcia nowym torem.

Metoda ta pozwala na skorygowanie nawet bardzo zdeformowanych paznokci, również wtedy, gdy toczy się już zaawansowany stan zapalny. Najważniejsze jest to, że założenie klamry przynosi natychmiastową ulgę w cierpieniu.